MIĘDZY NAMI – Zamieniajcie trawniki na zielniki
Zanim przejdę do meritum pragnę podziękować Zarządowi OSO, Ewie Boryckiej-Wypukoł i wszystkim osobom współtworzącym miesięcznik „Optymalni” za dokładanie starań, mimo wiadomych z niedalekiej przeszłości trudności, aby miesięcznik nadal trafiał do optymalnych i oczywiście szerszego ogółu.
W obecnej sytuacji na rynku medialnym ma to ogromne znaczenie, gdyż jest to jedno z niewielu pism o ogólnopolskim zasięgu, na łamach którego przewija się autentyczna troska o zdrowie i na którego łamach można prezentować wiedzę nie tylko dr. Jana Kwaśniewskiego, ale również inne terapie służące zdrowiu. Jak wiemy tylko niewielki procent mediów jest naprawdę niezależnych. Czyńmy więc starania, aby miesięcznik docierał do jak najszerszego ogółu czytelników. Przyznaję, że w przeszłości miałam momenty obawy o istnienie miesięcznika. Mam nadzieję, że to przeszłość. A teraz przechodzę do meritum. Otóż bardzo ucieszyła mnie ostatnio poruszana tematyka dotycząca pasożytów, jako jednej z przyczyn problemów zdrowotnych u osób odżywiających się optymalnie i nie tylko. Niewątpliwie ci „goście” naszych organizmów mają ogromny wpływ na niepowodzenie stosowania diety optymalnej. Dość szczegółowo o tym pisała m.in. pani Teresa Szczepanek oraz prof. Stanisław Wiąckowski. Do tej tematyki chciałabym dodać garść informacji, które zdobyłam uczestnicząc w seminarium i Akademii Konsultantów Naturoterapii prowadzonej przez Fundację Zielony Kazimierz, gdzie wykładowcą m.in. jest pan Łukasz Lubicki. Także prof. Wiąckowski miał na Akademii świetny wykład – do odsłuchania na YT. Osobiście chciałabym się odnieść głównie do kwestii boreliozy, o której można było poczytać w kilku numerach miesięcznika (9/2010, 8/2011, 4/2013, 4/2016). Po przeczytaniu tychże artykułów trudno być optymistą, co do borelii. Jednak pan Łukasz Lubicki nie tylko wzbudził nadzieję, ale też przekazuje kompetentną wiedzę teoretyczną i praktyczną, jak się tego intruza pozbyć z organizmu. Przyznaję, sprawa nie jest łatwa. Jak mówi pan Łukasz Lubicki, jest to proces i wszystko zależy od czasu bytowania krętka Borrelli oraz towarzyszących jej różnych koinfekcji w organizmie, a także poczynionych przez nią spustoszeń. Wszystko jest jednak możliwe. Jak twierdził prof. Julian Aleksandrowicz, „nie ma chorób nieuleczalnych” – to tylko kwestia wiedzy.
(…)
Teresa Pokorska
tel 59 814-708 w godz. 18-20
Dworek Słoneczko – 604 075 302
Więcej – w majowym numerze miesięcznika „Optymalni”