Nie mam wątpliwości – to działa!
W ubiegłorocznym sierpniowym turnusie w Arkadii na Wybrzeżu Szczecińskim w Międzyzdrojach uczestniczył dr Henryk K. Paszkowski. Mieszka na stałe w Niemczech i pracuje jako internista i psychiatra.
Jak sam mówi, żywienie optymalne odkrył w 43 roku swojej pracy lekarskiej. Po zapoznaniu się z wiedzą doktora Jana Kwaśniewskiego, zdecydowanie optuje za propagowaniem optymalnego modelu żywienia. Poniżej przedstawiam Państwu list, który od niego otrzymałam. Treść listu zawiera zafascynowanie wiedzą doktora Jana Kwaśniewskiego.
„Hipokrates, uznany ojciec medycyny z wyspy Kos, wiedział, że zdrowie i zdrowienie jest zależne od rodzaju żywienia – niech wasze pożywienie będzie lekarstwem.
Ta zasada i prawda zostały w praktyce zagubione. Żywienie stało się komercją, a dla niej i zysków szerzy się fałszywe modele żywieniowe, dietetyczne. Do szaleństwa doprowadzono diety odchudzające. W rzeczywistości ogłupiające, oszukańcze dla zdobycia szybkich zysków („w ciągu tygodnia odchudzisz się o kilogramy” – absurd!).
Niestety, wytyczne i programy medyczne, normy laboratoryjne narzucają lekarzom i konsumentom sterowane żywienie komercyjne; handel żywnością i produkcję nowych środków żywieniowych, wymyślonych dla pieniędzy, a nie dla naszego zdrowia. Szkodliwe żywienie, używki oraz unikanie spożywania produktów naturalnych w rozumnych ilościach i proporcjach, są głównymi przyczynami chorób w naszej cywilizacji komercyjnej i technicznej.
Moje lekarskie i osobiste zainteresowania i poszukiwania, a także przypadek /?/ naprowadziły mnie najpierw na literaturę przedmiotu. W Niemczech, gdzie praktykuję jako specjalista medycyny ogólnej we własnej praktyce lekarskiej, a w Polsce jako internista i psychiatra /studia: Akademia Medyczna w Gdańsku, w latach: 1963 – 1969/ natknąłem się na książkę „Geheimarchiv der Ernährungslehre” /Tajne archiwum nauki żywienia/ dr. Ralpha Birchera, w której autor wymienia naukowe opracowania i wyniki badań nad żywieniem w różnych zakątków świata. Wniosek: żywimy się niezdrowo. Niestety przemysł środków spożywczych, handlarze, komercja nie dopuszczają do wprowadzenia zdrowego żywienia. Właściwa wiedza spoczywa w tajnym archiwum. TAJNYM! Abyśmy się nie dowiedzieli, że odżywiamy się chorobotwórczo. Jest głoszona błędna wiedza żywieniowa, a także indoktrynacja /systematyczne wpajanie określonych przekonań/ lekarzy w tym zakresie.
Doktor Jan Kwaśniewski, nieugięty bojownik o zmianę tego katastroficznego stanu rzeczy, uzasadnia w swoich książkach – podręcznikach /mam ich dziewięć w mojej bibliotece/ znaczenie i zasady zdrowego odżywiania. Są to opracowania poważne, naukowe, teoretyczne poparte wynikami przeprowadzonych badań, obserwacji, obliczeń etc.
Słuszność wiedzy dr. Jana Kwaśniewskiego sprawdziłem biorąc udział jako uczestnik turnusu żywienia optymalnego w Arkadii na Wybrzeżu Szczecińskim w Międzyzdrojach, w sierpniu ubiegłego roku. Bardzo pilnie uczestniczyłem w zajęciach szkoleniowych – w prelekcjach, dyskusjach i konsultacjach indywidualnych. W rozmowach otrzymałem osobiste świadectwa poprawy stanu zdrowia lub wyzdrowienia z wielu chorób (np. cukrzyca, choroba Bürgera, choroba wieńcowa, choroba nadciśnieniowa, otyłość, nerwica, neurodermatitis) – faktycznie! TO DZIAŁA!
A ja sam, jako lekarz specjalista, także profituję z tego rodzaju leczenia. Leczenia „tłustym żywieniem” – zgodnie z wiedzą dr. Jana Kwaśniewskiego, a potwierdzonego w książce „Jedz tłusto i bądź zdrów” Francesco Perugini Billego. W czasie turnusu także doczekałem się zdrowotnych osiągnięć, a mianowicie – pozbyłem się kilku kilogramów, poprawiła się moja kondycja ogólna, włącznie z „apetytem” na długie spacery po plaży. Po powrocie do domu okazało się, że poprawiły się moje wyniki laboratoryjne: trójglicerydy obniżyły się o 190, HDL wzrósł o 4, kwas moczowy o 1,3 mniej, lepsze nerkowe, wzrost żelaza w surowicy krwi (z niedoboru). I – co ważne – bez „zatłuszczenia” wątroby, pomimo spożywania tłustości. Należy jednak pamiętać, że bardzo ważne jest spożywanie właściwej ilości białka /proteiny zwierzęcej bez
roślinnego białka/ i tłuszczu zwierzęcego, z ograniczeniem ilości cukrów /skrobi/.
Zasady te były skrupulatnie przestrzegane przez organizatorkę turnusu Annę Kazubę /starszy doradca ŻO/, traktującą każdego uczestnika bardzo indywidualnie, zgodnie z zaleceniami szczecińskiej lekarki optymalnej dr Ewy Kiedrowskiej. Poprawa samopoczucia każdego uczestnika, po dwóch tygodniach pobytu w „Arkadii” /to żadna „sekta”/ była nader oczywista!
Zasługą dr. Jana Kwaśniewskiego jest to, że uwalnia nas z pęt oficjalnych wytycznych żywieniowych, fałszywych proporcji /35-40% węglowodanów/ cukrów – kilogramy warzyw i owoców, które faktycznie nie odżywiają, witaminy wątpliwe w wymęczonych owocach zza granicy. Niestety, lekarze tego nie wiedzą /?/ i pomijają leczenie OPTYMALNYM ŻYWIENIEM (żadna DIETA!), smakowitym jedzeniem o ogromnej skuteczności leczniczej. Niestety, żywią nas KUPCY i HANDLARZE!
WIEM, POWIEM i NAPISZĘ: JEDZ OPTYMALNIE, a BĘDZIESZ ZDROWY – żółtka jaj, masło, śmietanę (30-36%), tłuszcz /smalec, tłuste mięso, sery/ i jeszcze trochę węglowodanów. Wtedy Twój organizm otrzyma najlepszy budulec do regeneracji i najlepsze źródło energii.
OPTYMALNI SĄ OPTYMALNIE ZDROWI I ZADOWOLENI.
PS. I ponoć już nie chrapię.”
Henryk Paszkiewicz
internista i psychiatra
Facharzt für Allgemeinmedizin (specjalista medycyny ogólnej)
ur.14.01.1944, lekarz od 1969 r.
***
Z optymalnym pozdrowieniem
Anna Kazuba