Tai Chi – sztuka dalekiego Wschodu
Jeżeli kogokolwiek spytam o Tai Chi, to na pewno ma o nim jakieś wyobrażenie. Usłyszę, że są to powolne ruchy, dobre na relaks. Im więcej Cię boli tym bardziej szukasz rozwiązania. Wtedy możesz trafić na Tai Chi. Dla młodych ludzi, którzy niewiele chorują jest zbyt powolne i kojarzone z rozrywką dla staruszków.
Przez lata pracy w charakterze nauczyciela Tai Chi, widziałem różne podejścia. Od mojego ulubionego pytania „Kiedy się nauczę Tai Chi?”, do uduchowienia graniczącego z ekstazą.
To jak z tym Tai Chi?
Tai Chi zaliczane jest do sztuk walki (Martial Arts). To przypisanie budzi dużo kontrowersji. Powiedzcie sami, czy człowiek wykonujący powolne ruchy jak w transie, może komuś zrobić krzywdę?
Wielu nauczycieli utrzymuje, że oczywiście! Wystarczy tylko przyspieszyć ruchy, co według nich nie jest trudne, a stają się zabójcze. Wiedzeni tym przekonaniem mistrzowie Tai Chi i wielu stylów walki, przeciwstawili się pod koniec XIX w. dominacji mocarstw kolonialnych okupujących Chiny i ponieśli sromotną klęskę. W bezpośrednim starciu boleśnie przekonali się, że rozwijane przez tysiące lat sztuki walki, są bezsilne w zetknięciu z karabinami i armatami.
Czym więc jest Tai Chi?
Oryginalna nazwa stylu brzmi Tai Chi Chuan lub Taiji Quan, w zależności od wybranej transkrypcji. W Polsce przyjęła się ta pierwsza, podobnie jak na stolicę Chin mówimy Pekin a nie Beijing. Słowo Chuan oznacza pięść lub walkę i jednoznacznie pokazuje, że jest to sztuka walki. My jednak posługujemy się nazwą Tai Chi. „Oskubaliśmy” sztukę z jej bojowego pierwiastka.
To co zostało?
Wbrew pozorom, zostało bardzo dużo. Jeżeli kiedykolwiek interesowaliście się Wschodem, to wiecie, że nie patrzy na świat tak jak Zachód. My mamy swoją fizykę, matematykę, lekarza od nerek itd. Wschód nie stawia takich granic, jest bardziej holistyczny. Na politechnikach chińskich znajdziecie wydziały humanistyczne a lekarz będzie leczył całego człowieka a nie tylko jego rękę lub głowę.
Trudno być wojownikiem i walczyć nie będąc w pełni sprawnym fizycznie i psychicznie. Tym właśnie aspektem Tai Chi, zainteresował się Zachód.
Tai Chi jako sztuka utrzymania Zdrowia.
Zdrowotny aspekt Tai Chi jest nie do przecenienia. Nie tylko zdrowie fizyczne ale zwłaszcza dobrostan psycho-fizyczny jako całość.
Jako ludzie Zachodu, zaniedbujemy psychikę, udając że nie ma związku z dolegliwościami. Nie trzeba jednak być naukowcem, by dostrzec wpływ stresu na zdrowie.
Tai Chi jest wspaniałym remedium, które pozwala w kompleksowy sposób zadbać o nasz dobrostan. Pozwoli ci się wyciszyć po stresującej pracy. Będzie wspaniałym uzupełnieniem tradycyjnej terapii w nadciśnieniu. Zajmij się twoimi stawami i zdziwisz się jakie będą efekty.
Tomasz Dudarski
ciąg dalszy nastąpi…
Tomasz Dudarski jest doświadczonym nauczycielem Tai Chi, Chi Kung oraz I Liq Chuan. Stworzył i prowadzi regularne zajęcia Chi Kung Online na platformie TaiChi Online https://taichi‑online.pl